Dzień otwarty zajezdni Zawodzie.
Przeznaczony na "grilla" będziński wagon w trakcie oczekiwania na swój koniec. Niestety nie byłem w pobliżu gdy wagon się palił (Opcja przejazdu świeżo wyremontowanym szybkowcem #546 wydała mi się wtedy bardziej kusząca), natomiast po zakończeniu kontrolowanej akcji gaśniczej niezły pożar rozpętał się w mediach, tradycyjnych i społecznościowych. Nigdy później TŚ nie powróciło do tej formy rozrywki na dniach otwartych