Ulica Bytomska.
Ledwie dwa miesiące po przywróceniu ruchu tramwajów w tej części Biskupic zdawać by się mogło piekło zamarzło, Karliki z jedynki 31 marca i 1 kwietnia jeździły do tutejszej pętli prosto z Chebzia. Powodem było odcięcie Gliwic od świata przez przepinanie jednotu koło zajezdni, plus dodatkowo wymiana rozjazdów na przelotce w Zabrzu przy przystanku Słowackiego. Wtedy ten widok robił niesamowite wrażenie